Stanisława Przybyszewska zmarła w wieku 34 lat w nędzy i opuszczeniu. Była nieślubną córką Stanisława Przybyszewskiego i malarki Anieli Pająkówny. Dziś otacza ją legenda przeklętego geniusza, autorki wybitnych sztuk o rewolucji francuskiej. Teatr Nowy w Łodzi przygotował prapremierę Stachy, dramaturgicznego debiutu Anny Schiller w reżyserii Iwony Kempy. Rzecz jest o bezkompromisowym wyborze między rodzinnym życiem a twórczą pasją. W tytułowej roli interesująco wypada młoda aktorka Magdalena Dziembowska. Jej Przybyszewska to rogata dusza, świadoma swojego talentu i skazana na samotność. Śledzimy jej powikłane losy, fascynacje intelektualne. Aż do unicestwienia.