O dalszym ciągu Historii, tej przez "wielkie "H" zadecydował tłum, lud Rzymu, który pragnął ładu, porządku, stabilizacji politycznej, a tym samym gospodarczej, dobrobytu, tych wszystkich zasad, które zaczął tworzyć Juliusz Cezar. I kiedy go zabrakło, lud odsunął się od spiskowców, działających w imię idei republikańskiej. Szekspir, pisząc "Juliusza Cezara" pokazał ów gniewny, lud Rzymu, wprawdzie ulegający demagogii słów, niemniej będący decydującym czynnikiem, który zapoczątkował w państwie rzymskim erę Cesarstwa. Tej roli ludu, rozmachu, z jakim Szekspir nakreślił w swym dramacie sceny zbiorowe zabrakło w premierowym przedstawieniu "Juliusza Cezara" w Teatrze Dramatycznym, w reżyserii (i układzie tekstu) Ludwika René, z dekoracjami Jana Kosińskiego, kostiumami według projektu Ali Bunscha, muzyka Tadeusza Bairda. Przekładu dokonał Jerzy S. Sito, a przekład to dobry, piękny, treść napisana jasnym, płynnym, wspó�
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Mazowiecka nr 97