EN

1.08.1988 Wersja do druku

Dramat egzystencjalny czy groteska?

Wiadomo, jak ważna dla właś­ciwego odczytania utworów pi­sarza jest ich chronologia, wza­jemna relacja, tzw. immanentna optyka twórczości. Dzięki niej le­piej można zrozumieć tę literaturę, jej znaczenie historyczne i miejsce, jakie zajmuje wśród współczes­nych. Taka optyka w przypadku pisarstwa Marka Hłaski była właściwie w Polsce niemożliwa. Przed wyjazdem na stypendium do Paryża opublikował ledwie tom opowiadań i fragmenty pro­zy w czasopismach. Wykreowany przez środowisko i krytykę na idola pokolenia, przyjął tę rolę chętnie. Według jego opowiadań nakręcono trzy filmy - "Pętlę", "Bazę ludzi umarłych" i "Ósmy dzień tygodnia". Przez blisko trzy­dzieści lat, do czasu opubliko­wania przez Czytelnika "Utworów wybranych" (1985), Hłasko był pi­sarzem zakazanym albo oficjal­nie nie istniejącym. A przecież pisał, obłożone w gazetę poja­wiały się w domach szare tomy paryskiej edycji - "Piękni dwu­dziestoletni", "Cmentarze", "Nas

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dramat egzystencjalny czy groteska?

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 8

Autor:

Elżbieta Baniewicz

Data:

01.08.1988

Realizacje repertuarowe