EN

7.04.2009 Wersja do druku

Dozwolone od lat czterdziestu

"Ślubuję ci miłość i wierność" w reż. Iwony Kempy w Teatrze im. Horzycy w Toruniu. Pisze Mirosława Kruczkiewicz w Nowościach.

Są ubrani w przyciasne już garnitury i niedopinające się, niemodne sukienki ślubne. W tle projektor wyświetla ich zdjęcia sprzed lat - radosne twarze z czasów, gdy przyrzekali miłość i wierność. Siedzą w tych niewygodnych strojach obok siebie. Cztery małżeńskie pary. A po bokach ci pojedynczy: niemłoda wdowa, kochanka żonatego, dziewczyna - obiekt westchnień cudzego męża. Słuchamy ich rozmów i kłótni, poznajemy to, co ich łączy. Albo już nie łączy. Widzimy małżeństwo, w którym ona ma kochanka, i to, w którym kochankę ma on. Oraz takie, gdzie nikt nikogo nie zdradza uczynkiem a jedynie myślą, co wystarcza, by związek niszczał. Widzimy mężczyzn raniących i żony, i kochanki. Żony, które wolą nie wiedzieć... Rozpaczających i tych, których już chroni pancerz obojętności. Czterdziestoparoletnich. Po tych smutnych portretach par (i trójkątów) końcowe sceny spektaklu zaskakują. Oto stara wdowa wspomina męża. Jest samotna, ale samot

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dozwolone od lat czterdziestu

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowości nr 79/04.04.

Autor:

Mirosława Kruczkiewicz

Data:

07.04.2009

Realizacje repertuarowe