Teatr Nowy w Warszawie przygotowuje prawdziwą sensację. Wystawi pierwszą, nigdy nie graną wersję ,,Dziadów Wileńskich". Mickiewicz, zmuszony przez cenzurę, naniósł na nią z czasem liczne poprawki. Wbrew oryginałowi, w miejsce katolickiego księdza, wprowadzić musiał Guślarza, usunął liczne modlitwy. Przez sto lat inscenizowano już ową zmienioną wersję, którą sam autor nazwał ,,poczwarną kompozycją'". Przedstawienie w reżyserii Adama Hanuszkiewicza będzie więc prapremierą pierwotnego tekstu obrzędu Dziadów Wileńskich. - Nie dziwię się, że młodzi reagują na pomniki tak jak gołębie - powiedział reżyser. - Swój spektakl zatytułowałem ,,Dozwolone od lat 16". Pewne prawdy o Mickiewiczu trzeba powiedzieć wyraźnie, zwłaszcza młodzieży licealnej. Pomocny stał się w tym Tadeusz Żeleński-Boy pierwszy "odbrązawiacz" postaci romantycznego wieszcza. On też patronuje jednej z części spektaklu, ukazując nie znane powszec
Tytuł oryginalny
Dozwolone od lat 16
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski nr 249