Podest otoczony rupieciami, skorupami komputerów, maszyn do pisania. Śmietnik technologii, ruina amerykańskiego snu o dobrobycie. Na tej stercie toczy się subtelna walka sił między braćmi Astonem (Oskar Hamerski) i Mickiem (Karol Pocheć) a przygarniętym przez nich włóczęgą Davisem vel Jenkinsem (Janusz Gajos). Subtelna na poziomie tekstu. Pinter wpisał w dramat gęstą siatkę gierek, nagłych zwrotów, podchodów, manipulacji, małych świństw i wielkich aktów niewdzięczności. Ocalony przez braci blagier i włóczęga prowadzi swoją intrygę z rozbrajającą przesadą, niczym kampanię militarną. Tworzy sojusze, podpuszcza, zwodzi, dzieli, by rządzić. Usłużny i śliski, gdy czuje silniejszego, bezczelny i okrutny, gdy dostrzega słabość, ma w sobie coś z padlinożernego zwierzęcia. Niespełniony Bukowski. Zabłąkana postać z Becketta. Schorowany łowca przygód, który zapomniał, że wolne duchy nie mają prawa się zestarzeć. Aby
Tytuł oryginalny
Dozorca na straży rupieci
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza nr 48