Prosimy o zachowanie spokoju, to tylko awaria oświetlenia. Jednak życie po omacku nie jest proste, szczególnie w chwili, gdy awangardowy rzeźbiarz Brindsley (Rafał Sawicki) i jego nowa narzeczona Ca-rol (Marta Gzowska- Sawicka) w ciemnościach zmagają się z jej tatusiem - pułkownikiem Melkettem (Adam Byrczek) oraz parą trudnych sąsiadów, poprzednią narzeczoną Brindsleya i dodatkowo mają nie lada problem z pożyczonymi ekskluzywnymi meblami. Nowy rok Teatr Polski w Bielsku--Białej rozpoczyna dowcipnie farsą jednego z najsłynniejszych brytyjskich dramaturgów - "Czarną komedią" Petera Shaffera. Premierawsobotni wieczóro godz. 19 rozegra się w blasku reflektorów, bowiem gdy na scenie zgaśnie światło, aktorzy będą poruszać się swobodnie, a kiedy zapalą się reflektory, będą musieli sobie radzić po omacku. "Czarną komedię" reżyseruje Grzegorz Chrapkiewicz. Po spektaklu będzie można także zobaczyć galę "Festiwale, festiwale". Przygotowana specjalnie
Tytuł oryginalny
Dowcipnie i po omacku
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Katowice nr 4