EN

3.06.2014 Wersja do druku

Dotkliwy obraz współczesnej emigracji na scenie teatru Węgierki

"Emigranci" w reż. Krzysztofa Rekowskiego w Teatrze im.Węgierki w Białymstoku. Pisze Anna Kopeć w Kurierze Porannym.

Białostocka wersja dramatu Sławomira Mrożka zaskakuje zagraniczną obsadą. Ten pomysł wróży sukces. Podobnie jak doskonałe kreacje postaci. Artyści związani z białostockim Teatrem Dramatycznym sięgnęli po klasykę polskiej dramaturgii. Nie będzie żadnym odkryciem stwierdzenie, że "Emigranci" Sławomira Mrożka to tekst uniwersalny. Faktycznie twórcy podjęli takie działania, by mogło się wydawać, że akcja dzieje się współcześnie i może nas dotyczyć. To co jednak wyróżnia białostocką wersję tej sztuki na tle podobnych realizacji to oryginalna obsada - w postać jednego z emigrantów wciela się Oleg Garbuz, aktor Narodowego Teatru im. Janki Kupały w Mińsku. W kontekście aktualnych wydarzeń na wschodzie Europy to posunięcie może wydawać się lekko ryzykowne, jest jednak uzasadnione. Białostoccy "Emigranci", których opieką reżyserską objął Krzysztof Rekowski, to intrygująca sztuka o wolności i zniewoleniu, które mogą się dokonać jed

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dotkliwy obraz współczesnej emigracji na scenie teatru Węgierki

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 105

Autor:

Anna Kopeć

Data:

03.06.2014

Realizacje repertuarowe