"Napój miłosny" w reż. Michała Znanieckiego w Operze Wrocławskiej. Pisze Magdalena Talik w portalu kulturaonline.
Wyreżyserowany przez Michała Znanieckiego "Napój miłosny" Gaetano Donizettiego jest jak cudowna wycieczka do małego miasteczka. Nieważne, że jesteśmy na prowincji - w pakiecie podróżnym dostajemy genialną muzykę i wzruszającą historię miłosną. Opera Gaetano Donizettiego miała swoją premierę dwa lata temu na wrocławskiej Pergoli, w czasie czerwcowych upałów. Michał Znaniecki popisał się wtedy kunsztem w realizowaniu dużych widowisk plenerowych. Widzowie zobaczyli Nemorina pływającego łódką, nimfy tańczące nad powierzchnią wody, nawet autentyczny balon, którym przyleciał oszust i wędrowny handlarz Dulcamara. Było baśniowo, dowcipnie i z odniesieniami do ówczesnych gorących tematów medialnych (Dulcamara nosił identyczną torebeczkę z eliksirami, jak krytykowany wtedy Teletubiś). Ewa Michnik postanowiła przenieść "Napój miłosny" pod dach Opery Wrocławskiej i włączyć do stałego repertuaru teatru. Wznowienie tytułu, w zupełnie