Sztuka Stefana Lindberga "Lovv" jest o nastolatkach, dla nastolatków i ich wychowawców. W Szwecji, ojczyźnie autora, odniosła ogromny sukces. Mądrze, jednakże bez dydaktycznych ciągot mówi o trudzie dojrzewania, bliskości, dorosłości. Tłumaczenie Pauliny Rosińskiej powstało na zamówienie Teatru Montownia. - Kiedy czytaliśmy tę sztukę dla nauczycieli i uczniów, dali nam niejako przyzwolenie, by ją wystawić - mówi reżyser przedstawienia Marek Pasieczny. - Dzięki niej zaangażowaliśmy się z zespołem w rodzaj projektu społecznego. "Lovv" porusza bowiem rzeczy z pogranicza tabu. Skandynawom, którzy obyczajową rewolucję mają dawno za sobą, łatwiej niż nam przychodzi publicznie wyznanie - jak w tekście sztuki - że się jest chrześcijaninem onanistą. W okresie dojrzewania buzują hormony, a młody człowiek nie ma przy sobie nikogo, żadnej bliskiej osoby. Samotność jest dojmująca, ale trzeba ją przeżyć, jakkolwiek byłaby bolesna. Wychodzi się z