Toruński teatr zaprasza na drugą premierę w tym sezonie - na małej scenie zobaczymy "Witaj, Dora" w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego.

To polska prapremiera utworu Lukasa Bärfussa, szwajcarskiego autora pokolenia czterdziestolatków. Tekst został uznany w 2003 r. przez "Teater heute" za sztukę roku. Utwór znany też jako "Seksualne neurozy naszych rodziców" miał swoją premierę na kilkunastu niemieckich scenach i przetłumaczono go na kilkanaście języków. - To tekst mocny, precyzyjny, poprzez kapitalną metaforę rzeczywistości stawiający mnóstwo pytań zarówno realizatorom, jak i widzom. Mam nadzieję, że torunianie ze spektaklu w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego wyjdą z wieloma powodami do myślenia - opowiada Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor artystyczny Teatru Horzycy. O czym opowiada sztuka? Dorę uznano za chorą. Od dzieciństwa podawano jej silne leki. Teraz, na prośbę matki, odstawia leki. Dora, niczym współczesny Kaspar Hauser, gwałtownie poznaje otaczający ją świat. Jej niewinność i naiwność są jej największą siłą, ale fizycznie jest już dojrzałą, zmysłową kobietą. Odkr