Zaledwie tydzień po swojej pierwszej w tym sezonie premierze Teatr im. Wilama Horzycy zaprasza na kolejne nowe przedstawienie.
Tym razem będzie to polska prapremiera sztuki Lukasa Bärfussa "Witaj, Dora". Tytułową bohaterką tego dramatu jest nastoletnia dziewczyna, która - uznana w dzieciństwie za chorą - od lat faszerowana była lekami uspokajającymi. Gdy nagle, decyzją matki, przestaje je przyjmować, znika bariera oddzielająca ją dotąd od otoczenia i zamykająca we własnym, wewnętrznym świecie. Dora świat nagle odkrywa i jednocześnie zderza się z nim. Odkrywa też swoją kobiecość i seksualność. Jak w wywiadach mówił reżyser przedstawienia Krzysztof Rekowski [na zdjęciu], oglądamy w tej sztuce również siebie - społeczeństwo nieskłonne przyznawać pełnię praw "odmieńcom", za to skore do zamykania innych w szufladkach. Sztuki Lukasa Bärfussa, 42-letniego szwajcarskiego dramaturga, grane są na całym świecie. W Polsce wydano m.in. jego powieść "Sto dni" (rzecz dzieje się w Rwandzie w czasie krwawej wojny domowej). Sztuka, którą zobaczymy w Toruniu, została przetł