Publikujemy pismo - "donos" dyrektorki TR Warszawa, Natalii Dzieduszyckiej, do Jarosława Kurskiego, wicenaczelnego Gazety Wyborczej w sprawie korzystania przez dziennikarza Gazety Wyborczej z prawa człowieka do informacji - piszą Alina Czyżewska i Szymon Osowski na stronie sieci obywatelskiej Watchdog.
Skrót wydarzeń: dziennikarz Wyborczej, Witold Mrozek, zapytał TR Warszawa o umowy zawarte z Grzegorzem Jarzyną w ciągu ostatnich 10 lat. Umów jeszcze nie otrzymał, za to jego szef dostał pismo, w którym dyrektorka teatru poddaje w wątpliwość obiektywizm dziennikarza, skoro ten pracuje również jako dramaturg w innym teatrze. Autorka listu uważa, że pytającym dziennikarzem mogą kierować inne pobudki niż interes publiczny, widzi tu potencjalny konflikt interesów i prosi Jarosława Kurskiego o zajęcie stanowiska w tej sprawie (treść listu w pdf poniżej) Wyjaśniamy: prawo do informacji przysługuje każdej osobie, a Europejski Trybunał Praw Człowieka uznaje prawo do "żądania jawności" za prawo człowieka[i]. Podmiot publiczny ma obowiązek udostępnić wnioskowane informacje bez roztrząsania, do czego są potrzebne wnioskującemu. Ba, nie ma nawet podstaw sprawdzać, kto pyta ani oceniać tego. Jako osobę prywatną - może panią dyrektor Natal