CZŁOWIEK SKAZANY jest na lęki niedosytu. Oczywiście, w tym nie wyraża się los człowieka. Pozostaje nadzieja. Pozostają perspektywy i możliwości -zaspokojenia głodu chleba i uczucia: Nieuchronność klęski ujawnia się dopiero w momencie, gdy pragnienia wyprzedzają uwarunkowania natury. Największym z głodów człowieka jest więc głód doskonałości, w różnych przejawiający się formach. Niezniszczalny, niezaspokojony, nieuchronny, związany z pełnią człowieczeństwa. Głód o charakterze metafizycznym, choć dopada i tych, którzy metafizykę odrzucają. Nie chodzi tu o jakąś doskonałość moralną, lub nieosiągalną precyzję działania. Głód doskonałości to również dążenie do wyzwolenia się od wielości zjawisk, których nie można uporządkować, od przypadkowości zdarzeń, od erozyjnej działalności przerastających nas sił. Jak wszystko, co nas na drodze do doskonałości doświadcza, może on być schorzeniem, obsesją a nawet
Źródło:
Materiał nadesłany
Kierunki nr 47