"Wasze interesy są zagrożone" - ostrzega czytelników Dolnośląska Biblioteka Publiczna. Jej, a także innym instytucjom kultury podległym marszałkowi, obcięto budżety na działalność.
Jako pierwszy alert podniósł Wrocławski Teatr Pantomimy, któremu publicznie obiecano dodatkowe 600 tys. zł na działalność w 2020 r. Pieniądze miały pochodzić ze zmniejszonej o 4 mln zł puli, którą zarząd Dolnego Śląska wycofał z dotacji dla Narodowego Forum Muzyki. Michał Bobowiec publicznie ogłosił, że nie tylko WTP dostanie dodatkowe środki, ale także kwotą 1 mln zł zasili roczny budżet Teatru Polskiego we Wrocławiu, a po 700 tys. zł trafi do Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu oraz do Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. WTP pieniędzy nie dostał i we wtorek Piotr Soroka rozesłał do mediów list otwarty. Napisano w nim: "Decyzja naszego organizatora jest dla nas paraliżem działalności artystycznej i publicznym poniżeniem zarówno pracowników teatru, jak i naszej publiczności". Okazuje się, że to niejedyna podległa marszałkowi instytucja kultury, która nie zobaczyła obiecanych pieniędzy. Pół milion