EN

16.10.1973 Wersja do druku

Dobry początek

DAWNO nie mieliśmy tak wspanialej inauguracji sezonu! Wspólny występ Dietricha Fischer-Dieskau ze Światosławem Richterem, koncert Orkiestry Sym­fonicznej Radia Heskiego (NRF) z czarnoskórym dyrygentem Deanem Dixonem, nie mówiąc już o "War­szawskiej Jesieni", stanowiącej tradycyjną już uwerturę do sezo­nu muzycznego w stolicy. Zarów­no tego festiwalu jak i dwóch wspomnianych wyżej koncertów nikt nie omawiał w "Sztandarze Młodych", za co odpowiedzialność spada częściowo na mnie. Częścio­wo tylko, bo wyjeżdżając z War­szawy na trzy tygodnie zostawiłem zastępcę, który wszakże w najważ­niejszym momencie zachorował. Szkoda tym większa, że według opinii tak fachowców jak i meloma­nów tegoroczny festiwal należał do najbardziej udanych. Taka zgodność poglądów w po­zytywnej ocenie ostatniej "Jesieni" budzi podejrzenie, że jej program był kompromisem między poszuki­waniami ambitnych twórców a oczekiwaniami odbiorców. Jeśli tak było

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dobry początek

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych nr 247

Autor:

Tadeusz Kaczyński

Data:

16.10.1973

Realizacje repertuarowe