"Hej, hej, wydro przyjacielu! Łzy się kręcą pod powieką. Na tę wieść po wiekach wielu Niejednemu łzy pocieką. Kto bydlątka sercem darzy Zaduma się, westchnie trocha, Trochę może i zamarzy - Jak ten Pasek wydrę kochał...". DOBRZE się stało, że ambitne kierownictwo Państwowego Teatru Lalek w Gdańsku zdecydowało się wystawić "ŻART OLSZOWIECKI" - rzecz o wydrze Jana Chryzostoma Paska - HANNY JANUSZEWSKIEJ. "Żart olszowiecki" należy do najlepszych sztuk polskiego repertuaru lalkowego, zaś sobotnią gdańską premierę tego przedstawienia śmiało możemy zaliczyć do wydarzeń artystycznych Wybrzeża. Oto bowiem w okresie zastoju teatralnego, ambitni lalkowcy dają nam widowisko, które dzięki temu, że jest na wskroś polskie, historyczne, kolorowe, bajkowe, a zarazem wysoce artystyczne, przykuwa uwagę i bawi. ...Trzysta lat temu, we wsi Olszówce żył Jan Chryzostom Pasek, szlachcic jak wielu innych, żołnierz i gospodarz. I by�
Tytuł oryginalny
(Dobry) Żart olszowiecki dla młodych i starych
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża, Gdańsk nr 128