EN

9.01.2007 Wersja do druku

Dobra wróżba na nowy rok

"Stosunki na szczycie" w reż. Jana Tomaszewicza w w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie. Pisze Anna Popławska w Głosie Pomorza.

Obecną sytuację Bałtyckiego Teatru Dramatycznego trudno nazwać wesołą. Na szczęście problemy, z którymi boryka się teatr, nie położyły się cieniem na pierwszą w tym roku, a ostatnią przed remontem placówki, sobotnią premierę. Farsa "Stosunki na szczycie" Edwarda Taylora, którą na warsztat wziął Jan Tomaszewicz, okazała się farsą z prawdziwego zdarzenia. Dlaczego z prawdziwego zdarzenia? Bo farsa ma po prostu bawić. Ma być rozrywką pozbawioną moralizatorskiego zadęcia i aspirowania do intelektualnej głębi dla wielu będącej nieodłącznym elementem sztuki. Jan Tomaszewicz, który na deskach BTD wyreżyserował "Stosunki na szczycie", udowodnił, że teatr to też miejsce na śmiech, na zapomnienie o codzienności, która nas nie rozpieszcza, i na wytchnienie. "Stosunki na szczycie" to klasyczna farsa, przedstawiająca prześmieszne perypetie urzędników ambasady brytyjskiej i pracowników instytucji unijnych. W krzywym zwierciadle pokazuje słabostki

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pomorza nr 6/8.01.

Autor:

Anna Popławska, Radio Vox FM

Data:

09.01.2007

Realizacje repertuarowe