"Żołnierz polski" Macieja Łubieńskiego i Michała Walczaka w reż. Michała Walczaka w Dzikiej Stronie Wisły. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.
Renesans tematów militarnych musiał znaleźć ujście także na scenie. Jednym z prekursorów teatralnego wydania tego trendu okazuje się Rafał Rutkowski, lider i założyciel Teatru Montownia, który w spektaklu "Żołnierz polski" występuje samotnie. Wcielając się w postać dziarskiego majora, stara się zachęcić publiczność do wstępowania do armii, a swoją misję uzasadnia rzekomym zleceniem resortu obrony narodowej. W patriotycznym one man show Rutkowski odgrywa nie tylko polskiego oficera, ale także szefa resortu, jak również zmobilizowanego aktora, co daje okazję do zaprezentowania elementów własnej biografii artystycznej, oczywiście podawanej z przymrużeniem oka. Morał z widowiska wyciągamy następujący: Rafał Rutkowski wielkim aktorem jest.