"Kołysanka" w reż. Krzysztofa Zemły, produkcja Teatru Dramatycznego w Białymstoku i Teatru Okno w Supraślu oraz "CDN" w reż. Agaty Biziuk w Białostockim Teatrze Lalek. Pisze Konrad Szczebiot w Teatrze.
Rozpoczęcie sezonu w BTL-u i Teatrze Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki należałoby, wedle ostatniej słowotwórczej mody, nazwać "lalkarską offensywą". Wrześniowe premiery zdominowane zostały przez twórców niezależnych lub początkujących. Otwarcie scen kameralnych na często ryzykowne przedsięwzięcia spoza macierzystego teatru staje się w Białymstoku normą i przynosi ciekawe rezultaty. Dotyczy to zwłaszcza teatru dramatycznego. Obecność przymiotnika "lalkarski" wymaga uzasadnienia. W przypadku "CDN-u" [na zdjęciu] wszystko jest jasne - w teatrze lalek grupa lalkarzy pod kierunkiem niedawnej absolwentki Wydziału Sztuki Lalkarskiej przygotowała spektakl oparty na tekście dramatopisarki specjalizującej się w baśniach. Z "Kołysanką" Teatru Dramatycznego sprawa ma się nieco inaczej. To miniatura psychologiczna,wykorzystująca "dramatyczne" środki wyrazu. Przygotowana jednak przez Teatr Okno, którego najgłośniejszym spektaklem był opowiedziany za pomo