EN

1.03.1984 Wersja do druku

Do piachu Różewicza: dzieje prapremiery

Pracę nad sztuką Tadeusza Różewi­cza "Do piachu" rozpocząłem w pierwszej połowie grudnia 1978 roku. Premiera odbyła się w prowadzonym wówczas przeze mnie Teatrze Na Woli, 31 marca roku 1979. Było więc sporo czasu na przygotowanie tego przedstawienia. Zanim jednak doszło do rozpoczęcia prób, "Do piachu" miało już swoje koleje, również w moim życiu. Utwór Różewicza przeczytałem po raz pierwszy cztery lata wcześniej, w roku 1974. Był to dla mnie wstrząs. Zanoto­wałem sobie wtedy uwagę: diament bezużyteczny. Nie mogłem się w tej sztuce z czymś pogodzić, budziła we mnie lęk, miejscami odrazę - ale i jakiś nieokreślony niepokój, wynikający z braku wiary we własny sąd. Myślą przecież uparcie wracałem do tego utworu. Był mi w jakiś niewytłumaczal­ny sposób bliski i przejmujący. Czyta­łem "Do piachu" i pogrążałem się coraz bardziej w mrocznej, cuchnącej wądo­łem i ścierwem postaci bohatera. Boha­tera? Jego fragmentaryczność c

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do piachu Różewicza: dzieje prapremiery

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog nr 3

Autor:

Tadeusz Łomnicki

Data:

01.03.1984

Realizacje repertuarowe