EN

5.01.2006 Wersja do druku

Do czterech premier sztuka

Bertold Brecht pisząc w latach 20. ubiegłego wieku komedię muzyczną "Happy End" nie miał pojęcia jak 80 lat później ta sztuka może być odbierana w Polsce. Dla realizatorów koszalińskiej adaptacji, której premiera odbędzie się w piątek, historia wojenki między Armią Zbawienia a gangsterami dość niespodziewanie nabrała politycznego wymiaru. - "Kazanie o cudzie radia nasza przedpremierowa publicz­ność czytała dość jednoznacznie" - mówił podczas wczorajszej konferencji reżyser Jerzy Batycki, na­wiązując do popularności Radia Maryja. "Happy End" to czwarta w tym sezonie premiera na de­skach Bałtyckiego Teatru Drama­tycznego. Jak to podkreśla nowy dyrektor artystyczny Zbigniew Najmowa, koszaliński teatr sta­wia na rozrywkę w najszlachetniej­szym tego słowa znaczeniu. Stad pomysł wystawienia komedii mu­zycznej, która od lat gromadzi na widowni światowych teatrów kom­plet publiczności.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do czterech premier sztuka

Źródło:

Materiał nadesłany

"Głos Koszaliński" nr 4

Autor:

ab

Data:

05.01.2006

Realizacje repertuarowe