Podczas kilkutygodniowej przerwy w tych felietonach, wynikłej z mego zaabsorbowania innymi muzycznymi sprawami, uzbierało się trochę ewenementów koniecznie domagających się relacji. Z zagranicy przyszła wiadomość o kolejnych nagrodach pierwszej światowej klasy. Na muzycznej giełdzie UNESCO w Paryżu, obesłanej ponad 80 kompozycjami z trzydziestu paru krajów, pierwsze miejsce i najwyższą punktację zdobyła kantata "Ad Matrem" Henryka Mikołaja Góreckiego. Została oznaczona nazwą "oeuvre de choix", czyli przekazana do wykonania przez wszystkie zrzeszone w UNESCO radiofonie świata. Potwierdza ona regułę niemal, że w tej najwyższej międzynarodowej konkurencji, od kilkunastu lat czołowe pozycje zajmują Polacy. Przed Góreckim byli Bacewiczówna, Lutosławski, i Baird, Penderecki, Twardowski, niektórzy parokrotnie. Jednocześnie Romuald Twardowiski otrzymał I nagrodę w Międzynarodowym Konkursie księcia Monaco, za operę "Lord Jim", z librettem osnutym na mo
Tytuł oryginalny
Do czego doprowadzili piosenkarze...
Źródło:
Materiał nadesłany
Polityka Nr 21