EN

4.07.2009 Wersja do druku

Do Chorzowa przyjadę zawsze

- W Polsce nie ma takich odnośników kulturowych jak współczesna kultura żydowska, która w Nowym Jorku stworzyła pewne schematy i pewne archetypy czy amerykańska kultura gejowska, więc musiałem nawiązać do kodów wspólnych dla tej publiczności. Policjanci, którzy w oryginale mówią po irlandzku, u nas mówią po śląsku. Cytaty z kultury gejowskiej też pochodzą z polskiego podwórka - mówi MICHAŁ ZNANIECKI, reżyser "Producentów" w Teatrze Rozrywki w Chorzowie.

Michał Znaniecki [na zdjęciu] uważany jest za jednego z najbardziej pracowitych reżyserów teatru operowego na świecie - stworzył ponad 100 spektakli. W Polsce szczególnie ceniony jest za realizacje wykonane w Operze Wrocławskiej i w Teatrze Wielkim w Warszawie. Od niedawna jest dyrektorem Teatru Wielkiego w Poznaniu. Śląska publiczność zna go przede wszystkim jako autora spektaklu "Jekyll & Hyde" w Teatrze Rozrywki. 28 czerwca na tej samej scenie będzie miała miejsce premiera jego "Producentów". Rozmawiamy na miesiąc przed nią. Ultramaryna: Nie obawia się pan świętego oburzenia, jakie może wybuchnąć wokół tego spektaklu? Michał Znaniecki: Jestem rzemieślnikiem, więc nie zastanawiam się nad tym czy coś kogoś prowokuje. "Producenci" to musical, na którym śmiałem się najmocniej od 10 lat (po prostu spadałem z krzesła i ze schodów). Ani przez chwilę nie wyobrażałem sobie, że mógłby być odebrany jako tania prowokacja albo niesmaczny żart, ch

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Do Chorzowa przyjadę zawsze

Źródło:

Materiał nadesłany

www.ultramaryna.pl

Autor:

Pola Sobaś-Mikołajczyk

Data:

04.07.2009

Realizacje repertuarowe