"Doppelganger" Teatru Novogo Fronta (Czechy-Rosja) na XXV Dniach Sztuki Współczesnej w Białymstoku. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.
"Nie powiem ci, o czym to było, ale powiem ci, że było... zajebiste" - taką krótką recenzję wygłosił jeden rozemocjonowany młodzian do drugiego po jednym z nocnych spektakli plenerowych festiwalu Dni Sztuki Współczesnej. Jakkolwiek epitet mocno niewybredny, to jednak oddający stan ducha i - jakby nie patrzeć - komplement. Młodzieniec był autentycznie poruszony tym, co zobaczył na placu przy kinie Forum, gdzie czesko-rosyjski Teatr Novogo Fronta pokazywał spektakl "Doppelganger". I tak właściwie było na większości prezentacji trwających w Białymstoku Dni Sztuki Współczesnej w ostatni weekend: grupki zapamiętale dyskutujących ze sobą młodych ludzi, wychodzących po kolejnych odsłonach festiwalu, wskazywały, że następne prezentacje działały na emocje. Bo też i program jubileuszowego 25. festiwalu jest różnorodny i naprawdę ciekawy. Jak na razie, niemal o wszystkich wydarzeniach, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku dni, można