EN

13.12.2005 Wersja do druku

Dna, czyli kto jest najlepszy?

"Dna" w reż. Marka Branda w Teatrze Zielony Wiatrak w Sopocie na XIV Łódzkich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Magda Gaj w Bezkompromisowej Gazecie Festiwalowej.

Pierwsza scena spektaklu "Dna" Teatru Zielony Wiatrak powiała atmosferą rodem z rasowego kryminału. Jeszcze nie znamy bohaterów, lecz w ciemności wyłania się wyłącznie obraz ich stóp, ubranych w eleganckie buty, zdradzających zniecierpliwienie i oczekiwanie. Ten motyw jakże częsty w czarnych filmach wydaje się być zapowiedzią spotkania z równie czarnymi charakterami. Po chwili poznajemy więc ludzi sukcesu (wydawałoby się), pewnych siebie, własnych racji, o dużym poczuciu własnej wartości, zaradnych, ironicznych i złośliwych względem siebie. Każdy chce się "pokazać", zareklamować, "być kimś" w myśl ideologii sukcesu. Ów stan równowagi identyczności postaw wszystkich trzech postaci zaczyna się chwiać. Powoli ujawnia się fatalna zbrodnia, jaką popełniają bohaterowie względem samych siebie. W imię poszukiwań wielkiej szansy, odcinają sobie drogę do normalności, odbierają sobie prawo do spokoju, boją się zwykłości, by przypadkiem nie st

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Bezkompromisowa Gazeta Festiwalowa XIV ŁST

Autor:

Magda Gaj

Data:

13.12.2005

Realizacje repertuarowe
Festiwale