EN

28.09.1982 Wersja do druku

Długa droga do nikąd

Głęboko w widownię sięga pokryty ziemią ukośny podest. Wzdłuż sceny rozciągają się szyny kolejowe. Z olbrzymiego megafonu rozbrzmiewa 5 symfonia Beetbovena - Symfonia Przeznaczenie. Rozpoczyna się polskie misterium w teatrze Freie Volks-buhne. Sławomir Mrożek ukazuje ludzi ze swoich stron ojczystych w czasie ucieczki przed Niemcami i Rosjanami. Chłop z synem wyru­szył w drogę. Handlarka wódką chce ratować swoją córkę. Podporucz­nik rozbitej armii chce być ważniejszym niż jest, ślepy skrzypek wędruje przez ziemię niczyją. Zmarźnięci uchodźcy tłoczą się na ławce. Poddenerwowani, sprzeczają się, handlują wódką w zamian za kożuch, opowiadają gorzkie dowcipy; cechuje ich skrywana odwaga i chęć przeżycia. Reżyser Jerzy {#os#1115}Jarocki{/#} niezmordowanie goni aktorów na scenie i na widowni. Bezkompromisowo wprowadza nastrój wojny. Pozwala na przelot nad schylonymi głowami widzów eskadry bombowców, zwiastu­jących śmiertelne zagroże

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Długa droga do nikąd

Źródło:

Materiał nadesłany

Berliner Zeitung

Autor:

C.B.M.

Data:

28.09.1982

Realizacje repertuarowe