"Dług" wg Davida Graebera w reż. Jana Klaty w Teatrze Nowym Proxima w Krakowie. Pisze Piotr Gaszczyński w Teatrze dla Wszystkich..
Długo wyczekiwany przez krakowską publiczność powrót Jana Klaty do królewskiego miasta, używając ekonomicznej nomenklatury, nie przyniósł spodziewanego zysku z włożonego kapitału. Lokata - choć założona w złocie (wspaniali aktorzy) została wypłacona zanim zaczęła procentować. Pomysł na zrealizowanie "Długu" powstał jeszcze wtedy, gdy Klata był dyrektorem Starego Teatru. Nieakceptowany przez konserwatywną część publiki twórca, borykał się za swojej kadencji z protestami natury fizycznej (okrzyki na widowni w trakcie spektaklu "Do Damaszku") jak i symbolicznej (różaniec przed wejściem do budynku i okładanie krzyżami widzów udających się na czytanie "Golgoty Picnic"). Niewybrany na drugą kadencję, stał się symboliczną ofiarą "dobrej zmiany". Premiera w Teatrze Nowym Proxima to zatem z jednej strony spłata długu wdzięczności wobec tysięcy widzów, którzy wspierali Stary Teatr w trudnych dla niego chwilach, jak i środkowy palec wystaw