Setki milionów euro, największe instytucje kultury, największe szpitale. Na wszystko to wpływ ma sejmik i zarząd województwa. To sejmik i zarząd decydują, jakie wsparcie dostaną Teatr im. Osterwy, Filharmonia Lubelska czy Teatr Muzyczny - pisze Wojciech Andrusiewicz w Gazecie Wyborczej - Lublin.
Wybory samorządowe już za niecały miesiąc. Na razie wśród lublinian żywy jest jedynie temat wyborów do Rady Miasta. Da się zauważyć, że małą wagę przywiązują do tych sejmikowych. Tymczasem to, kogo desygnujemy do 33-osobowego sejmiku jest tak samo ważne, jak nie ważniejsze. Dlaczego? "Sejmik jest przede wszystkim odpowiedzialny za rozwój cywilizacyjny w skali regionu (...)" - czytamy w internetowej encyklopedii Wikipedia. Sejmik jest szczególnie ważny właśnie teraz, gdy na Lubelszczyznę płyną setki milionów euro z Unii Europejskiej. W kolejnych latach będą to miliardy. Większość projektów z regionu o współfinansowanie inwestycji przez Brukselę przepływa przez Urząd Marszałkowski, który podlega wybieranym przez sejmik marszałkowi i zarządowi województwa. To właśnie zarząd podejmuje ostateczną decyzję o wyborze projektów, które otrzymają finansowe wsparcie z Unii. Sejmik uchwala strategie rozwoju województwa. Tym samym decyduje