Skutkiem ogłoszenia żałoby narodowej jest odwołanie wszelkich imprez masowych. Wiele tysięcy osób traci część swoich miesięcznych dochodów. Niech państwo zapłaci za sytuację, jaką wymusza na niewinnych artystach - pisze w krążącym po sieci liście anonimowy artysta.
Decyzją prezydenta RP Bronisława Komorowskiego żałoba narodowa została wprowadzona na dwa dni po katastrofie kolejowej koło Szczekocin. O finansowych konsekwencjach tej decyzji pisze anonimowy "Artysta w Żałobie", którego list wywołał burzę komentarzy na Facebooku. Na wstępie listu anonimowy autor podkreśla, że współczuje wszystkim poszkodowanym w katastrofie i ich rodzinom. "Chciałbym jednak poruszyć teraz kwestię, która być może zostać odebrana przez niektórych jako oburzająca (...). Skutkiem ogłoszenia żałoby narodowej (kolejnej w przeciągu ostatnich kilku lat) jest odwołanie w dniach 5-6 marca wszelkich imprez masowych - spektakli, koncertów, imprez sportowych itd." - pisze. "Trzeba zapłacić za zwrot biletów, ponowną reklamę..." Autor zaznacza, że w wielu przypadkach imprezy te były przygotowywane od wielu miesięcy, a osoby związane z ich organizacją "jednym odgórnym dekretem straciły pracę na 2 dni". "Z powodu (prawdopodobnie) bł