EN

20.12.2010 Wersja do druku

Dlaczego jednak warto zobaczyć "Zwierzątka" Passiniego

"Zwierzątka, małe zwierzenia" w reż. Pawła Passiniego neTTheatre i Stowarzyszenie Artystów "Bliski Wschód" w Lublinie. Pisze Agnieszka Mazuś w Dzienniku Wschodnim.

Nie tylko ja świetnie się bawiłam. Nie tylko dzieci, które na premierze nie bały się głośno komentować tego, co dzieje się na scenie. Spędziliśmy półtorej godziny w lesie i na pewno nie był to czas stracony. Paweł Passini przeniósł na scenę rosyjskie bajki Siergieja Kozłowa. Bajki o przygodach jeżyka, niedźwiadka czy żółwia są za naszą wschodnią granicą tak popularne, że rok temu w Kijowie odsłonięto pomnik Jeżyka. Teraz proste przypowieści z mądrym, ponadczasowym przesłaniem dostały w Lublinie nowe życie. Na scenę wychodzi Niedźwiedź (w tej roli Dariusz Jeż), Zając (Sean Palmer), Sowa (Joanna Lewicka), Jeż (Elżbieta Rojek), Wiewiórka (Katarzyna Tadeusz), Pies (Maciej Wyczański) i Ryś (Agata Meilute). Mają swoje przygody, dylematy, marzenia. Boją się (upływającego czasu), szukają przyjaciół, czy tęsknią do gwiazd. Choć różnie patrzą na świat - robią wszystko, żeby się dogadać. Zupełnie odwrotnie niż ludzie. Wz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dlaczego jednak warto zobaczyć "Zwierzątka" Passiniego

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni online

Autor:

Agnieszka Mazuś

Data:

20.12.2010

Realizacje repertuarowe