Nowa premiera teatru TV - "Wszyscy moi synowie", wybitnego amerykańskiego dramaturga, Arthura Millera, nie była pozycją łatwą do prezentacji. Sama problematyka "Synów" jest skomplikowana odmiennością kształtowania się losów ludzkich, różniąca tak bardzo Europę od Ameryki. Kieruje nimi przecie mit o powodzeniu, o osiągnięciu przewagi społecznej, której wykładnikiem jest oczywiście pieniądz. Mit o obowiązku osiągnięcia powodzenia za wszelką cenę kieruje też postępowaniem głównego bohatera sztuki, ojca wzbogaconej rodziny Kellerów - Joego Kellera (świetnie interpretowana rola Henryka Bąka). Słusznie mówi o tej postaci Bronisław Wiśniewski ("Dialog", 10/57), że "wina Joego Kellera jest wyraźna i sprecyzowana, popełniona z niewątpliwa świadomością jej tragicznych konsekwencji. Keller chcąc zapewnić sobie i swojej rodzinie majątek posyłał na śmierć innych. Dlatego jest zbrodniarzem. Załamuje się dopiero pod wpływem opinii innych, przede
Źródło:
Materiał nadesłany
Wieczór