O XVI Międzynarodowym Festiwalu Sztuka Ulicy w Warszawie pisze Zofia Zalewska w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.
Trwa XVI Międzynarodowy Festiwal "Sztuka Ulicy". W weekend najciekawsze rzeczy działy się pod Pałacem Kultury i na pl. Zamkowym. W niebo frunęły kolorowe balony i pluszowe króliki, a widzowie tropili tancerzy i performerów, którzy wmieszali się w tłum. Festiwal rozpoczął się w piątek spektaklem rosyjskiego teatru Wędrujące Lalki Pana Pezo. Przez pięć dni w trzech miejscach miasta - pod Pałacem Kultury, na placu Zamkowym i na Rynku Nowego Miasta - można oglądać filmy, spektakle teatralne, akcje uliczne, taniec oraz cyrkowe akrobacje. I choć festiwal stracił już rangę, jaką miał jeszcze kilka lat temu, to wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem widzów. W sobotę stawili się oni licznie pod Pałacem Kultury na spektaklu "Lotnisko" niemieckiego teatru offowego Theaterlabor im Tor 6. Śmiechem i oklaskami reagowali na scenki, w których aktorzy parodiowali nasze fobie i lęki dotyczące latania. A na koniec długo śledzili lot balonów wypuszczonych