EN

2.09.1981 Wersja do druku

Dla kogo i po co ta "sztuka'' w pańskim teatrze dyr. G. Holoubek

Odpowiedź może być tyl­ko alternatywą, podobnie jak inteligentnie, a jednocześnie przewrotnie skon­struowany spektakl Sławo­mira Mrożka "Pieszo" wy­stawiony przez warszawski TEATR DRAMATYCZNY w reżyserii Jerzego Jaroc­kiego i scenografii Jerzego Juk-Kowarskiego oraz do­brą obsadą aktorską w osobach G. HOLOUBEK w roli głównej, a także E. Decówna, A. Blumenfeld, Z. Zapasiewicz i inni. Recenzja p. Teresy Krze­mień w "KULTURZE" i sugestia zawarta w WIK, że sztuka ukazuje sprawy świadomości i obyczajowo­ści społeczeństwa polskie­go po koszmarnych przeży­ciach wojennych, dopełni­ła, że zespołowo wyruszy­liśmy na spektakl z zamiarem uczestniczenia w ucz­cie duchowej, w tonie stosownym, zobowiązującym przez temat. Pokazane i wygłoszone ze sceny "dziwo" wprawi­ło nas w osłupienie, które musiało się na gorąco przerodzić w protest, wyrażony ostentacyjnym opuszczeniem sali widowi­skowej. Obecnie wyrażamy go niniejszym listem, skie­rowanym do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Żołnierz Wolności nr 227

Data:

02.09.1981

Realizacje repertuarowe