Klasyka światowa i polska, spektakl muzyczny, bajka dla najmłodszych oraz komedia - w sumie sześć premier przygotowanych w ciągu roku 2008. - Repertuar naszego teatru, jedynego w mieście, musi być eklektyczny i myślę, że taki jest - mówi Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. - Każdy widz znajdzie coś dla siebie - pisze Agata Janik w Elbląskiej Gazecie Internetowej portel.pl.
W minionym roku zespół elbląskiego teatru zagrał 268 przedstawień, które obejrzało 55 370 widzów. - Myślę, że to dobra ilość - mówi Mirosław Siedler. - Nawet w skali kraju jest to wynik zadowalający. Elbląscy aktorzy przygotowali w tym czasie sześć premier: "A-na-wa-s spłyną obłoki" (reż. Andrzej Ozga), "Świętoszek" [na zdjęciu] (reż. Bartłomiej Wyszomirski), "Policja" (reż. Wiaczesław Żiła), "Czekając na Godota" (reż. Krzysztof Rościszewski), "Bajki samograjki" (reż. Lesław Ostaszkiewicz), "Czego nie widać" (reż. Jan Tomaszewicz). - Ten repertuar jest zgodny z moim założeniem - wyjaśnia dyrektor Siedler. - Jesteśmy jedynym teatrem w mieście, więc musimy grać różne pozycje - klasykę, spektakle muzyczne, bajki czy komedie. Staramy się jednocześnie, by był to repertuar wartościowy - podkreśla dyrektor. - Szukamy też współczesnego materiału, ale o wysokiej jakości literackiej. Na razie takiego nie znaleźliśmy.