"Diva Show" - monodram w reż. Kamila Maćkowiaka we współpracy z Fundacją Kamila Maćkowiaka w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.
"Divę" rozpoczyna atakujący uszy i oczy teledysk Tiny Turner, na którym pojawiają się krótkie przebitki z amatorskiej kamery: nastoletni Maćkowiak próbuje w pokoju kopiować sposób poruszania się piosenkarki. Tak oto temat "Divy" (biografia mężczyzny o zaburzonej osobowości) zdaje się nie być tylko kwestią artystycznego wyboru, wykoncypowaną kreacją na potrzeby tego spektaklu. Kolejnym elementem układanki jest pojawienie się samego Maćkowiaka: w krótkiej sukience, na wysokich obcasach, w peruce i makijażu a la Tina Turner, dynamicznie przemieszcza się z jednej strony sceny na drugą, bezbłędnie oddając taniec i sposób poruszania się wciąż widocznej na ekranie piosenkarki. Widownia reaguje owacyjnie, widok faceta w sukience zdaje się ją bawić (rzeczywiście, nic tylko boki zrywać), ale zaraz zrobi się poważniej. (...) Monodram dzieli się dwie części, choć podział nie wynika z wcześniejszego założenia - to raczej mimowolny efekt sp