- Gdy śpiewam po francusku rolę Dalili we francuskojęzycznej Genewie pod batutą Francuza Michela Plassona, to uznanie takiego mistrza pozwala mi sądzić, że jestem coś warta. Owacje na stojąco publiczności Metropolitan Opera w Nowym Jorku - najważniejszej opery świata - też dają zastrzyk samouwielbienia mojej próżności - mówi śpiewaczka MAŁGORZATA WALEWSKA, jurorka w nowym programie telewizyjnym "Twoja twarz brzmi znajomo".
- Dla mnie ważne w tym programie jest też to, że wszyscy śpiewają na żywo. Bardzo jestem ciekawa, jak przyjmie to publiczność - mówi Małgorzata Walewska, jurorka w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". Swoista mutacja "Jak oni śpiewają". Ucharakteryzowani celebryci będą wcielać się w największe gwiazdy muzyki pop. Występy ocenia jury w składzie: diwa Małgorzata Walewska, aktorzy Katarzyna Kwiatkowska i Paweł Królikowski oraz muzyk DJ Adamus. Umiejętności wokalne i aktorskie szlifować będą m.in.: aktorka Julia Pietrucha, celebrytko-aktorki Katarzyna Skrzynecka i Agnieszka Włodarczyk, piosenkarka Paulla i showman Bilguun Ariunbaatar. *** Rozmowa z Małgorzatą Walewską*, jurorką "Twoja twarz brzmi znajomo": Czego pani brakuje w życiu? - Niczego. A jednak chyba czegoś brakuje, skoro zdecydowała się pani wziąć udział w programie rozrywkowym? Nie robi pani tego dla sławy, popularności. Może się pani nudzi? - Już wcześniej mój