List Konstantego Puzyny jest dokumentem z historii teatru live. To dialog pomiędzy księciem polskiej krytyki teatralnej a jednym z wielkich mężów światowego teatru, który miewał trudności z bezwarunkowym uznaniem przez najwyższe w Polsce umysły opiniotwórcze - pisze Ludwik Flaszen w "Dialogu"
W moim prywatnym archiwum - jeśli te stosy starych papierów określić można tym dostojnym słowem - znalazłem list Konstantego Puzyny z datą 14 marca 1972 roku, zaadresowany do Jerzego Grotowskiego, naówczas dyrektora i kierownika artystycznego Teatru Laboratorium we Wrocławiu. List pisany jest ręcznie na papierze firmowym redakcji "Dialogu" z adnotacją "Redaktor Naczelny", kartka formatu A4 mocno pożółkła recto i verso, co - mimo widocznej dbałości redakcji o wysoki standard jej firmowych dokumentów - daje historyczne świadectwo o mizerii materiałów piśmiennych w PRL. Redakcja "Dialogu", powstałego na fali popaździernikowego otwarcia, korespondowała z całym światem. Pismo autora listu, przejrzyste, starannie kaligrafowane, ze skłonnością do ostrych kątów w wykończeniu liter, nieco kanciaste - wskazuje na lewo-ręczność autora. Wyraźna jest u niego dbałość o estetykę tego epistolograficznego dzieła, które prócz swej treści rzeczowej i takieg