The Fairy Queen" w reż. Michała Znanieckiego w Operze na zamku w Szczecinie. Pisze Szymon Wasilewski w Kurierze Szczecińskim.
Jak prezentuje się "Sen nocy letniej" Szekspira widziany przez Henry Purcella i zespół szczecińskiej Opery na Zamku? Wielobarwnie, efektownie i nastrojowo. SEMI-OPERA "The Fairy Queen" Henry Purcella była ostatnią premierą w szczecińskiej Operze na Zamku przed remontem jej siedziby. Ostatnią i być może najbardziej spektakularną - tak zapowiadał Warcisław Kunc, dyrektor opery. Należy przyznać, że słowa dotrzymał, Już po podniesieniu kurtyny widać była scenografię spektaklu, niezwykle barwną i efektowną. Przygotował ją Luigi Scoglio, atrakcyjnie łącząc współczesność z barokowym rozmachem, by pozostać w epoce, w której dzieje się "The Fairy Queen".? Szczecińskie przedstawienie potwierdziło pogląd, że dzisiejsze realizacje dzieła Purcella wzbogacają je, gdy są dialogiem między stylistyką muzyczną baroku (o co zatroszczyli się muzycy z zespołu La Tempesta, używający instrumentów z epoki), a nowoczesną, przemawiającą do widza, insc