EN

15.03.1979 Wersja do druku

Diabły z Salem. Spotkanie na widowni dla milionów

SPECYFIKĘ dzieła określa forma jego odbioru. Niewyo­brażalny zasięg widowiska telewizyjnego nie ocala go przed ulotnością. Jeden wieczór, dwie godziny, czasem powtórzenie i po­tem mrok archiwum. Gdzieś tam w pamięci telewidzów pozostają jednak okruchy tego co przeżyli, wrażeń wywołanych oglądaną sztuką, refleksja nad sytuacją w której znaleźli się jej bohatero­wie. Nic nie zapowiada byśmy zna­leźli się w sytuacji "czarownic" ze sztuki Artura {#au#7}Millera{/#}, przypo­mnianej w Teatrze Teiewizji. Dramat oparty na wydarzeniach prawdziwych sprzed przeszło dwóch wieków, powstał jako pro­test przeciw określonej sytuacji politycznej panującej w Stanach Zjednoczonych na początku lat pięćdziesiątych. Dziś mówi przede wszystkim o zachowaniu się ludzi - w nieludzkiah sytuacjach, w których strach i historia zostają wykorzystywane bynajmniej nie przez diabła, ale siły bardzo do­czesne i określone. Tak, ale mimo wszystko to jest sztuka o szata

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Diabły z Salem. Spotkanie na widowni dla milionów

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Powszechne - Warszawa nr 58

Data:

15.03.1979

Realizacje repertuarowe