EN

26.06.1975 Wersja do druku

Diabły z Loudun w Warszawie

Baronówna de Belcier już jako bardzo młoda dziew­czyna była osobą raczej przykrego usposobienia. Bezradne wobec jej cha­rakteru urszulanki, po pię­ciu latach nauk, postanowi­ły odesłać do domu tę pięt­nastoletnią wówczas dziew­czynę. Ku żalowi i zdumie­niu rodziców panna de Bel­cier decyduje się jednak na powrót w klasztorne mury, by - już jako siostra Jo­anna - w wieku lat 25 zo­stać przeoryszą. Pragnienie niezwykłości, które zdradzała od wczes­nego dzieciństwa, ziściło się w życiu zakonnym: halu­cynacje matki Joanny za­pewniły jej szeroki rozgłos i zainteresowanie jej osobą. Wkrótce też zbiorowa his­teria erotyczna opanowała cały klasztor w Loudun. Bohaterem wizji staje się - rzadkiej urody i niezbyt surowych obyczajów - ksiądz Grandier. Ksiądz ów miał dziew­czynę, którą tajemnie po­ślubił, a następnie porzucił, kiedy ta znalazła się w bło­gosławionym stanie, miał ponadto nieostrożność opo­wiedzenia się po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Diabły z Loudun w Warszawie

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło nr 26

Autor:

Bogusław Brelik

Data:

26.06.1975

Realizacje repertuarowe