EN

20.02.2008 Wersja do druku

Demon w szafie

"Szafa" w reż. Natalii Sołtysik w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.

Bardzo udany debiut reżyserski. Natalia Sołtysik znalazła własny klucz do otwarcia jednoaktówek Yukio Mishimy. Tylko pozornie łatwych, bo przecież nawiązujących swoją poetyką do tradycji dawnego japońskiego teatru. Sołtysik bez przedrzeźniania obcej formy pokazała konwencjonalność opowieści, która zawiera odwieczne pytanie o naturę związku między ludźmi, o duchowe bariery i pomosty, jakie między sobą tworzą. Maria Mamona i jej dwójka młodych partnerów, Aleksandra Bożek i Błażej Wójcik, stworzyli zharmonizowaną maszynę do grania Mishimy, budując na małej scenie w Baraku Współczesnego atmosferę drapieżnej gry, pełnej grozy, zaskoczeń i niedopowiedzeń, choć bez typowego psychologizowania. Zamiast rozdygotanej psychodramy widzimy teatr zdyscyplinowany, poddanym rygorom rytmizacji i umowności, w dobrym tego słowa znaczeniu mglisty. Nie wszystko przecież da się objaśnić, a teatr i na tę szczególną przypadłość świata potrafi uczulić.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Demon w szafie

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd nr 8/24.02

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

20.02.2008

Realizacje repertuarowe