"O szczytach rozpaczy i uśmiechu stewardessy" Agaty Baumgart i Michała Pabiana w reż. Agaty Baumgart w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Stanisław Godlewski w Gazecie Wyborczej - Poznań.
"O szczytach rozpaczy i śmiechu stewardessy" - najnowsza premiera Teatru Nowego - to spektakl o depresji. Temat potrzebny, ale opracowany bardzo nierówno - i dramaturgicznie, i reżysersko, i aktorsko. Na scenie gigantyczna trampolina. Pod nią chowa się kobieta (rozedrgana i dowcipna Dorota Abbe). Cierpi na depresję i śni o tym, że jest stewardessą, mimo paraliżującego lęku wysokości. Na trampolinie pręży się mistrzyni świata (Martyna Zaremba-Maćkowska), postać wzorowana na Justynie Kowalczyk. Chwilę później pojawi się także Virginia Woolf (Bożena Borowska-Kropielnicka). Co je wszystkie łączy? Choroba. Agata Baumgart szczerze przyznaje, że sama cierpi na depresję i zależy jej na zmianie społecznego postrzegania ludzi, których ta choroba dotknęła. Właśnie choroby - a nie "wymyślonego" schorzenia, fanaberii, medycznego wymysłu. Lęki kontra kulturowy mit Reżyserka, razem z dramaturgiem Michałem Pabianem, próbuje stworzyć formę teatralną, kt�