EN

13.04.2010 Wersja do druku

Darzył Ojczyznę wielką miłością

- JANUSZ ZAKRZEŃSKI był kimś, kto w sposób szczególny kochał Polskę i był wielkim patriotą. Nie dlatego, że grał wielokrotnie Józefa Piłsudskiego, powtarzając co roku swoją rolę, ale sam jako człowiek był kimś niebywale oddanym Polsce. Dla mnie było to u niego znakiem szczególnym, to go wyróżniało - wspomina aktorka Halina Łabonarska.

Z Haliną Łabonarską, artystką teatralną, rozmawia Piotr Czartoryski-Sziler. W tragicznej katastrofie koło Katynia zginął wielki polski aktor pan Janusz Zakrzeński. Od wielu lat razem z nim brała Pani udział w wielu uroczystościach patriotycznych... - Bardzo trudno jest w takiej sytuacji mówić o człowieku, który jeszcze niedawno był z nami, a w tej chwili jest na flankach niebieskich, gdzie z pewnością spotkał tych, o których często mówił, a którzy zginęli w Katyniu. Janusz był kimś, kto w sposób szczególny kochał Polskę i był wielkim patriotą. Nie dlatego, że grał wielokrotnie Józefa Piłsudskiego, powtarzając co roku swoją rolę, ale sam jako człowiek był kimś niebywale oddanym Polsce. Dla mnie było to u niego znakiem szczególnym, to go wyróżniało. Bardzo często rozmawialiśmy o Ojczyźnie, którą darzył zawsze wielką miłością. Uważam, że w samolocie prezydenckim nie znalazł się przypadkowo. Być może miał czytać Ewangel

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Darzył Ojczyznę wielką miłością

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 86

Autor:

Piotr Czartoryski-Sziler

Data:

13.04.2010