"Misterium buffo" w reż. Lecha Raczaka grupy Orbis Tertius w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.
W "Misterium buffo" powaga miesza się z zabawą, a ironia z poetyckością. Lech Raczak nie nicuje literatury, by rozmawiać z widzem o współczesnym świecie. Szkoda, że "Misterium buffo" Dario Fo na polskiej scenie pojawiło się dopiero teraz, w 2015 roku. Po wyborze kardynała Jorge Mario Bergoglio na papieża Franciszka, ostrze sztuki nieco złagodniało... Dyrektorzy polskich teatrów wybierali wcześniej inne dramaty laureata Nagrody Nobla z 1997 roku, skrzętnie zaś omijali ten. Pewnie się bali. "Misterium buffo" to seria luźnych scen, w których bohaterowie plebejskiej trupy opowiadają po swojemu historię, którą chrześcijanie znają z zapisów biblijnych. I jak to w teatrze plebejskim, nie robią tego na koturnach, tylko z przymrużeniem oka, z wykrzywioną gębą. Uczą i bawią, ale bez kaznodziejskiej dydaktyki. Cóż, Bóg Dario Fo odbiega od Boga, z którym wierni spotykają się w polskim Kościele katolickim. Bóg Dario Fo jest miłościwy, łag