- Najlepiej, gdy teatr jest blisko człowieka. Temat księży, którzy mają dzieci, wydaje się nawet ciekawszy niż kwestia pedofilii, bo w ocenie opinii publicznej, również mediów, jest na szarym końcu w hierarchii tematów związanych z instytucją Kościoła - z Darią Kopiec, reżyserką spektaklu "Dzieci księży" w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, rozmawia Adam Cissowski w tygodniku Wprost.
Przedstawienie "Dzieci księży" na Scenie na Woli Teatru Dramatycznego w Warszawie powstało na podstawie książki reportażowej Marty Abramowicz "Dzieci księży. Nasza wspólna tajemnica". To historie o sąsiadkach, ciotkach, kuzynach i kolegach. Niektórzy mówią - tabu, inni - hańba. Dzieci księży i ich matki żyją w bańce samotności, otoczeni plotkami, w cieniu tajemnicy. Wszyscy wiedzą, że niektórzy księża nie przestrzegają celibatu - nie wywołuje to ani zdziwienia, ani zgorszenia. Tak po prostu jest, ale o tym się nie mówi. Po co to nagłaśniać. Milczą wierzący, milczą też ateiści. Wszyscy zgodnie podtrzymują system. Reżyserka Daria Kopiec wraz z autorką adaptacji Elżbietą Chowaniec tworzą teatr zaangażowany społecznie, który ma za zadanie otworzyć dialog, przełamać tabu związane z celibatem, hipokryzją kleru, łamaniem praw dzieci, które wychowują się bez ojców. Premiera spektaklu "Dzieci księży" na Scenie na Woli Teatru Dramatycz