Po półrocznej przerwie elbląska scena znów ożyła. Kwiaty... delegacje... przemówienia... W Międzynarodowym Dniu Teatru został powołany do życia Teatr Dramatyczny w Elblągu. Po 23 latach bardzo owocnej działalności Teatru im. S. Jaracza (Olsztyn - Elbląg), wielu było sceptyków wątpiących w celowość utworzenia własnej sceny, ale sobotnia uroczystość dowiodła, że w głębi serca wszyscy elblążanie na taki właśnie swój teatr czekali i że gotowi są na jego przyjęcie bez zastrzeżeń, a świadczyło o tym mnóstwo depesz, morze kwiatów oraz bardzo licznie zebrana na premierze i uroczyście ożywiona publiczność. Choć wiadomo - początki są zwykle trudne i nowa placówka może nie od razu w pełni zadowolić dość już wybredne gusta mieszkańców naszego miasta, w którym bywał okresami naprawdę dobry teatr. Pięknym gestem było przybycie na tę uroczystość delegacji z Olsztyna. Nestorka Teatru im. S. Jaracza i ulubieni
Tytuł oryginalny
Damy i Huzary
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Bałtycki nr 74