EN

7.06.2002 Wersja do druku

Damy i Huzary

TVP 1 Poniedziałek 21.10 Przypominana w Złotej Setce Teatru TV komedia Aleksandra Fredry w reżyserii Olgi Lipińskiej liczy już 29 lat. Na szczęście nadal bawimy się tym widowiskiem równie dobrze, jak podczas premierowej emisji. Upływ czasu najbardziej dostrzegalny jest w estetyce dekoracji. Natomiast jeśli chodzi o dobór środków aktorskiego wyrazu, lata siedemdziesiąte zdają się być złotą erą profesjonalizmu i powściągliwości. Imponująca reprezentacja pań, złożona z ciotek: Danuty Szaflarskiej - Orgonowej, Ryszardy Hanin - Dyndalskiej, Zofii Kucówny - Panny Anieli, ich pokojówek oraz Bożeny Dykiel jako płochej Zosi, mocno namieszały w starokawalerskim światku wojskowych. To role godne osobnych analiz. Podobnie jak i panów: krewkiego Majora Marka Walczewskiego, jowialnego Rotmistrza Bronisława Pawlika, nieskazitelnego Porucznika Edmunda Wojciecha Pokory, zatroskanego Kapelana Jana Kobuszewskiego, naiwnego Grzesia Czesława Roszkowskiego czy prostolin

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Damy i Huzary

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita - dodatek Tele, nr 23

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

07.06.2002

Realizacje repertuarowe