EN

16.12.2004 Wersja do druku

Dama Pik: między miłością a pieniądzem

Pierwszą od paru lat Pana operową premierę w Teatrze Wielkim - "Da­mę Pikową" Piotra Czajkowskiego, spektakl przygotowany ze Staatsoper w Berlinie - reklamuje piękny i tajemniczy plakat z białą maską na czarnym tle. Co się za tą maską kryje? - Sztuka ma taką cudowną właściwość, że potrafi penetrować tajemnice i snuć domniemania o tym, co się kryje za gra­nicami poznania. Ta maska jest zna­kiem pewnej tajemnicy. To twarz tytu­łowej Damy Pik, kobiety otoczonej au­rą tajemnicy. W talii to karta przynoszą­ca nieszczęście. Można powiedzieć, że reprezentuje ona siły dla nas niepoję­te, które przynoszą naszemu bohate­rowi zgubę. Dama Pik to opowieść o opętaniu, o człowieku, który został pozbawiony własnej woli. Działa jakby wbrew sobie, nie do końca uświada­miając sobie motywy, które nim kieru­ją. XIX wiek wpisywał w to kontekst sa­taniczny. Dzisiaj można mówić racjo­nalnie, że to nałóg czy opętanie grą w karty, jednak wci�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Dama Pik: między miłością a pieniądzem

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy dodatek Po godzinach nr 294

Autor:

rozmawiała Adrianna Ginał

Data:

16.12.2004

Realizacje repertuarowe