"Caryca Katarzyna" Jolanty Janiczak w reż. Wiktora Rubina z Teatru im. Żeromskiego w Kielcach na VIII Spotkaniach Teatralnych "Bliscy Nieznajomi" w Poznaniu. Pisze Monika Nawrocka-Leśnik na portalu kultura.poznan.pl.
Wiktor Rubin i Jolanta Janiczak opowiedzieli o wielkiej polityce w sposób dyskusyjny. A carycę Katarzynę rozebrali i obdarzyli feministyczną świadomością współczesnej kobiety. Wiktor Rubin i Jolanta Janiczak - świetny tandem, który często sięga w teatrze po biografie, tym razem wziął na warsztat Katarzynę II Wielką - imperatorową Wszechrosji, która uczestniczyła w rozbiorach Polski. Kobietę wykształconą i oczytaną, która dążyła do zreformowania swojego kraju. Katarzynę mimo wszystko bardziej jednak znaną za sprawą swojej bezwzględności i okrucieństwa i głośnych podbojów miłosnych. Twórcy zastanawiają się, co sprawiło, że tytułowa caryca stała się uosobieniem despotyzmu i tyranii. Najpierw opisują młodą ambitną kobietę, której aż chce się kibicować w walce o miejsce na dworze. A następnie opowiadają historię monarchini, która nie była figurantką, tylko rzeczywiście sprawowała władzę. Przed widzami jawi się naga - za